Sobota, 25 marca 2017
Kategoria 01. All, 04. Rockhopper, 10. 0-50 km, 2017, 2017. Rockhopper
Przejażdżka
Trasa: Po mieście
- DST 15.74km
- Czas 00:52
- VAVG 18.16km/h
- VMAX 30.50km/h
- Temperatura 6.0°C
- HRmax 139 ( 75%)
- HRavg 112 ( 61%)
- Kalorie 640kcal
- Podjazdy 4m
- Sprzęt Specialized Rockhopper SL
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 11 marca 2017
Kategoria 01. All, 04. Rockhopper, 10. 0-50 km, 2016. Tricross, 2017. Rockhopper
Przejażdżka
Trasa: Po mieście
- DST 5.55km
- Czas 00:29
- VAVG 11.48km/h
- VMAX 17.80km/h
- Temperatura 2.0°C
- HRmax 111 ( 60%)
- HRavg 96 ( 52%)
- Kalorie 224kcal
- Podjazdy 5m
- Sprzęt Specialized Rockhopper SL
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 18 lutego 2017
Kategoria 2017. Rockhopper, 2017, 10. 0-50 km, 04. Rockhopper, 01. All
Przejażdżka
Trasa: Po mieście i lesie
- DST 16.60km
- Teren 15.00km
- Czas 01:33
- VAVG 10.71km/h
- VMAX 17.10km/h
- Temperatura 2.0°C
- HRmax 152 ( 83%)
- HRavg 120 ( 65%)
- Kalorie 1274kcal
- Podjazdy 26m
- Sprzęt Specialized Rockhopper SL
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 11 lutego 2017
Kategoria 2017. Rockhopper, 2017, 10. 0-50 km, 04. Rockhopper, 01. All
Przejażdżka
Trasa: Po mieście i po lesie
- DST 26.53km
- Teren 25.00km
- Czas 02:03
- VAVG 12.94km/h
- VMAX 23.50km/h
- Temperatura -5.0°C
- HRmax 177 ( 96%)
- HRavg 146 ( 79%)
- Kalorie 1885kcal
- Podjazdy 39m
- Sprzęt Specialized Rockhopper SL
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 5 lutego 2017
Kategoria 2017. Rockhopper, 2017, 10. 0-50 km, 04. Rockhopper, 01. All
Przejażdżka
Trasa: Po mieście
- DST 15.83km
- Teren 13.00km
- Czas 01:28
- VAVG 10.79km/h
- Sprzęt Specialized Rockhopper SL
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 21 lipca 2016
Kategoria 01. All, 04. Rockhopper, 10. 0-50 km, 2016, 2016. Rockhopper
Przejażdżka
Trasa: Po mieście
- DST 15.12km
- Czas 00:43
- VAVG 21.10km/h
- VMAX 29.10km/h
- HRmax 115 ( 62%)
- HRavg 100 ( 54%)
- Podjazdy 11m
- Sprzęt Specialized Rockhopper SL
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 18 lipca 2016
Armenia - Podsumowanie
Z punktu widzenia planu, wyjazd udał się prawie w 100 %. Ze względu na zmianę planu i wcześniejszy powrót do Yerevania przed wylotem mojej siostry nie udało się odwiedzić klasztoru Geghard oraz Garni. Zwiedzanie południa Armenii kosztowało mnie sporo sił, dlatego w dwóch ostatnich dniach sporą część trasy pokonywałem częściowo samochodem, częściowo rowerem. Poniżej krótkie podsumowanie wyjazdu:
Dystans:
Najdłuższy dystans jednorazowy - 124 km
Największa suma przewyższeń jednego dnia - 2 223 m
Koszty wyjazdu:
Dystans:
- Rower - 1 016 km (na podstawie śladów wgranych z Dakoty do Garmin Connect)
- Samochód - 345 km
- Suma przewyższeń - 13 055 m (na podstawie śladów wgranych do ridewithgps.com)
Najdłuższy dystans jednorazowy - 124 km
Największa suma przewyższeń jednego dnia - 2 223 m
Koszty wyjazdu:
- Noclegi - 620 PLN (8 noclegów rezerwowanych przez booking.com, 4 dla 2 osób i 4 dla jednej osoby; pozostałe noclegi bezpłatne)
- Transport - 180 PLN
- Jedzenie - 820 PLN (zakupy w sklepach, napoje podczas jazdy oraz bary i restauracje)
- Inne - 230 PLN (przechowanie torby na lotnisku, zwiedzanie muzeum brandy ArArAt z degustacją, inne nieplanowane wydatki)
- Razem - 1 850 PLN + 760 PLN bilet na samolot Mos-Yer-Mos
- Sprzęt Specialized Rockhopper SL
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 17 lipca 2016
Kategoria 01. All, 04. Rockhopper, 10. 0-50 km, 2016, 2016. Rockhopper
Armenia #17
Trasa: Yerevan - Zvartnots
Wstaję po ósmej, szybkie śniadanie i pakowanie wszystkich rzeczy. Z hotelu wyjeżdżam około 09:40 i po 35 minutach jestem na lotnisku. Składanie i pakowanie roweru zajęło niecałą godzinę. Dodatkowe czekanie na otwarcie check-in i rower odjechał na taśmie.
Wstaję po ósmej, szybkie śniadanie i pakowanie wszystkich rzeczy. Z hotelu wyjeżdżam około 09:40 i po 35 minutach jestem na lotnisku. Składanie i pakowanie roweru zajęło niecałą godzinę. Dodatkowe czekanie na otwarcie check-in i rower odjechał na taśmie.
- DST 11.83km
- Czas 00:34
- VAVG 20.88km/h
- VMAX 36.20km/h
- Temperatura 25.0°C
- HRmax 125 ( 68%)
- HRavg 101 ( 55%)
- Kalorie 300kcal
- Podjazdy 41m
- Sprzęt Specialized Rockhopper SL
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 16 lipca 2016
Kategoria 01. All, 04. Rockhopper, 10. 0-50 km, 2016, 2016. Rockhopper
Armenia #16
Trasa: Yeghegnadzor - Noravank - Yeghegnadzor - Yerevan (marszrutka)
Wczoraj po przyjeździe do hotelu zastanawiałem się, jak dotrzeć dzisiaj do Yerevania. Po czwartkowych zmaganiach z podjazdami i pchaniem roweru miałem jeszcze opuchnięte 4 litery i sporu ból pomimo jazdy w spodenkach z najlepszą wkładką. Główną bolączką był ponad 25-kilometrowy podjazd z przewyższeniem powyżej 1000m. Jednocześnie chciałem koniecznie zobaczyć Noravank. Ostatecznie miałem dwa warianty, w pierwszym jazda do Noravank i powrót do Yeghegnadzoru a następnie jazda marszrutką do Yerevania, w drugim jazda do Noravank, a następnie w kierunku Yerevania z podjechaniem na górę jakimś samochodem i w konsekwencji tylko zjazd i płaska trasa do końca.
Wyjeżdżam z hotelu około 7:30 i jadę w kierunku Noravank. Na początku trasa prowadzi w dół, więc jedzie się bardzo przyjemnie. Zaraz za miastem spotykam mojego chińskiego kolegę, którego poznałem wczoraj, chilę jedziemy i rozmawiamy, potem każdy jedzie swoim tempem. Po niecałych 15 km odbijam z głównej trasy w kierunku Noravank. Zaczyna się podjazd, który według znaków ma 8%. Generalnie na dystansie 8 km łączne pzrewyższenie na poziomie 610 m. Jadę spokojnie, odczuwając spory dyskomfort, cały czas boli mnie tyłek. Trasa prowadzi dość wysokim kanionem, więc częściowo jedzie sie w cieniu. Na słońcu grzeje mocno, chociaż jest dość wcześnie. Do Noravank dojeżdżam po 1.5h i robię dość długą przerwę na zwiedzanie.
Wracając zastanawiam się co dalej robić. Powrót do Yeghegnadzor to też jazda pod górę, chociaż bez porównania ze wspomnianym wyżej podjazdem. Postanawiam jednak wrócić i pojechać do Yerevania marszrutką. Dwa tygodnie codziennej jazdy i przejechane 1 000 km zrobiły swoje. W Yeghegnadzor jestem krótko po 12 i od razu trafiam na marszrutkę, która odjedzie za około 40 min. Pakuje rower, który razem ze mną zajmuje 4 miejsca, czyli 4 bilety i czekamy na odjazd. Ruszamy około 13 i dojeżdżamy do Yerewania około 15. Po drodze stwierdziłem, że był to chyba rozsądny wybór, po drodze był niezły upał, pewnie blisko 40 stopni. Po przejechaniu dodatkowych 4.5 km melduję się w hotelu i zaczynam odpoczynek. Wieczorem pakowanie a jutro powrót do Moskwy.
W drodze do Noravank
Jeszcze tylko 300 m do celu
Noravank
Noravank
Noravank
Powrót z Noravank
Wczoraj po przyjeździe do hotelu zastanawiałem się, jak dotrzeć dzisiaj do Yerevania. Po czwartkowych zmaganiach z podjazdami i pchaniem roweru miałem jeszcze opuchnięte 4 litery i sporu ból pomimo jazdy w spodenkach z najlepszą wkładką. Główną bolączką był ponad 25-kilometrowy podjazd z przewyższeniem powyżej 1000m. Jednocześnie chciałem koniecznie zobaczyć Noravank. Ostatecznie miałem dwa warianty, w pierwszym jazda do Noravank i powrót do Yeghegnadzoru a następnie jazda marszrutką do Yerevania, w drugim jazda do Noravank, a następnie w kierunku Yerevania z podjechaniem na górę jakimś samochodem i w konsekwencji tylko zjazd i płaska trasa do końca.
Wyjeżdżam z hotelu około 7:30 i jadę w kierunku Noravank. Na początku trasa prowadzi w dół, więc jedzie się bardzo przyjemnie. Zaraz za miastem spotykam mojego chińskiego kolegę, którego poznałem wczoraj, chilę jedziemy i rozmawiamy, potem każdy jedzie swoim tempem. Po niecałych 15 km odbijam z głównej trasy w kierunku Noravank. Zaczyna się podjazd, który według znaków ma 8%. Generalnie na dystansie 8 km łączne pzrewyższenie na poziomie 610 m. Jadę spokojnie, odczuwając spory dyskomfort, cały czas boli mnie tyłek. Trasa prowadzi dość wysokim kanionem, więc częściowo jedzie sie w cieniu. Na słońcu grzeje mocno, chociaż jest dość wcześnie. Do Noravank dojeżdżam po 1.5h i robię dość długą przerwę na zwiedzanie.
Wracając zastanawiam się co dalej robić. Powrót do Yeghegnadzor to też jazda pod górę, chociaż bez porównania ze wspomnianym wyżej podjazdem. Postanawiam jednak wrócić i pojechać do Yerevania marszrutką. Dwa tygodnie codziennej jazdy i przejechane 1 000 km zrobiły swoje. W Yeghegnadzor jestem krótko po 12 i od razu trafiam na marszrutkę, która odjedzie za około 40 min. Pakuje rower, który razem ze mną zajmuje 4 miejsca, czyli 4 bilety i czekamy na odjazd. Ruszamy około 13 i dojeżdżamy do Yerewania około 15. Po drodze stwierdziłem, że był to chyba rozsądny wybór, po drodze był niezły upał, pewnie blisko 40 stopni. Po przejechaniu dodatkowych 4.5 km melduję się w hotelu i zaczynam odpoczynek. Wieczorem pakowanie a jutro powrót do Moskwy.
W drodze do Noravank
Jeszcze tylko 300 m do celu
Noravank
Noravank
Noravank
Powrót z Noravank
- DST 49.75km
- Czas 03:37
- VAVG 13.76km/h
- VMAX 54.00km/h
- Temperatura 30.0°C
- HRmax 135 ( 73%)
- HRavg 103 ( 56%)
- Kalorie 2487kcal
- Podjazdy 686m
- Sprzęt Specialized Rockhopper SL
- Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 15 lipca 2016
Kategoria 01. All, 04. Rockhopper, 10. 0-50 km, 2016, 2016. Rockhopper
Armenia #15
Trasa: Okolice Gorayk - Yeghegnadzor
Po wczorajszym dniu i późnym przyjeździe do hotelu myslę o małej modyfikacji dzisiejszej trasy. Wstaję dość późno i czekam, aż wyschną uprane w nocy ubrania. Jednoczesnie postanawiam dojechac taksówką w okolice Gorayk, na szczyt przełęczy i zjechać na spokojnie do Yeghegnadzor. Z jednej strony zaoszczędzę czas na około 35-kilometrowy podjazd w dość nudnej okolicy, z drugiej zaoszczędzę siły na ostatni dzień i powrót do Yerevania. Z hotelu wyjeżdżam około 12:30 i po godzinie jestem na szczycie. Zaczynam powolny zjazd, non-stop hamując. Staram się nie przekraczać 35km/h, droga jest dość kręta, do tego często kiepskiej jakości. Jest gorącą i widoczność dużo gorsza niż we środę, dlatego oszczędzam czas na robieniu zdjęć i kręceniu filmów. Po około 15 km zatrzymuję sie w małym barze na lunch. Po kilku minutach podjeżdża sakwiarz z Chin, który jedzie z Iranu pzrez Armenię do Gruzji, potem Turcji. Ruszamy razem i wspólnie jedziemy przez kilka kilometrów. Co jakiś czas trafiają się małe podjazdy, na których mój kolega zwalnia dość znacznie, dlatego wkrótce się żegnamy i każdy jedzie swoim tempem. Dystans do Yeghegnadzor to tylko 46 km, dlatego rano rozważałem wizytę w Noravank. Im bliżej do celu tym mniej miałem ochotę kręcić dodatkowe 40 km, z których połowa, to powrót do Yeghegnadzor. Jutro w drodze do Yerevania będę potrzebował tylko 20km. W hotelu melduję się około 17 i zaczynam regenerację.
Po wczorajszym dniu i późnym przyjeździe do hotelu myslę o małej modyfikacji dzisiejszej trasy. Wstaję dość późno i czekam, aż wyschną uprane w nocy ubrania. Jednoczesnie postanawiam dojechac taksówką w okolice Gorayk, na szczyt przełęczy i zjechać na spokojnie do Yeghegnadzor. Z jednej strony zaoszczędzę czas na około 35-kilometrowy podjazd w dość nudnej okolicy, z drugiej zaoszczędzę siły na ostatni dzień i powrót do Yerevania. Z hotelu wyjeżdżam około 12:30 i po godzinie jestem na szczycie. Zaczynam powolny zjazd, non-stop hamując. Staram się nie przekraczać 35km/h, droga jest dość kręta, do tego często kiepskiej jakości. Jest gorącą i widoczność dużo gorsza niż we środę, dlatego oszczędzam czas na robieniu zdjęć i kręceniu filmów. Po około 15 km zatrzymuję sie w małym barze na lunch. Po kilku minutach podjeżdża sakwiarz z Chin, który jedzie z Iranu pzrez Armenię do Gruzji, potem Turcji. Ruszamy razem i wspólnie jedziemy przez kilka kilometrów. Co jakiś czas trafiają się małe podjazdy, na których mój kolega zwalnia dość znacznie, dlatego wkrótce się żegnamy i każdy jedzie swoim tempem. Dystans do Yeghegnadzor to tylko 46 km, dlatego rano rozważałem wizytę w Noravank. Im bliżej do celu tym mniej miałem ochotę kręcić dodatkowe 40 km, z których połowa, to powrót do Yeghegnadzor. Jutro w drodze do Yerevania będę potrzebował tylko 20km. W hotelu melduję się około 17 i zaczynam regenerację.
- DST 46.20km
- Czas 02:29
- VAVG 18.60km/h
- VMAX 47.90km/h
- Temperatura 38.0°C
- HRmax 127 ( 69%)
- HRavg 87 ( 47%)
- Kalorie 1342kcal
- Podjazdy 200m
- Sprzęt Specialized Rockhopper SL
- Aktywność Jazda na rowerze