Informacje

  • Wszystkie kilometry: 46068.44 km
  • Km w terenie: 3272.64 km (7.10%)
  • Czas na rowerze: 100d 12h 56m
  • Prędkość średnia: 19.09 km/h
  • Suma w górę: 140276 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy magicjade.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Środa, 14 sierpnia 2013 Kategoria 01. All, 04. Rockhopper, 12. 100-200 km, 2013. Rockhopper

Szwecja - Dzień 4

Trasa: Ramstalund - Sala - Avesta - Hedemora - Sater

Pobudka około 06:30, jest pochmurno i chłodno. Namiot jest prawie mokry, dlatego przed zwinięciem muszę go przetrzeć własnym ręcznikiem. Po zdjęciu tropiku widzę małego kleszcza, na szczęściw nie udało mu się dostać do środka. Około 07:20 ruszam w dalsza drogę, jest około 12 stopni i odczuwam spory chłód w lekko wilgotnych ciuchach. Od poczatku trasa prowadzi po drogach szutrowych, po 24 km miałem 13 km jazdy terenowej. Po około 30 km wjeżdżam na asfalt i z radości mijam znak ścieżki. Po kilkunastu kilometrach dojeżdżam do drogi 70 i postanawiam dać sobie dzisiaj spokój ze ścieżkami. Dobry asfalt, spory ruch samochodów i do tego wiatr wiejacy w twarz. Ten wiatr będzie mi rowarzyszył aż do wieczora. Około 10:30 dojeżdżam do miejscowości Sala, wczorajszego celu. Robię pit-stop w supermarkecie na małe śniadanie. Po około godzinie ruszam dalej, cały czas jadac droga krajowa 70. Po około godzinie krótka, ale treściwa ulewa. Ze względu na ruch, postanawiam zjechać na drogę lokalna, po której jedzie mi się dużo lepiej. Około 14:30 dojeżam do Avesty, gdzie robię nieplanowany postój w barze z hamburgerami, bardziej niż jedzenia potrzebuję podładować telefon. Po około godzinie ruszam dalej, pada deszcz i jak poprednio, wybieram drogę lokalna. Nie był to najlepszy wybór, bo oprócz prawie 15km szutru, czekały mnie spore podjazdy. Jeden z nich miał około 10%. Niestety jazda w takich warunkach odbija się na średniej, do kolejnej miejscowości dojeżdżam po prawie 2h i ponownie jestem zmuszony na postój w McDonalds na podładowanie telefonu. Wyjeżdżam o 18:30 i kieruję się na Falun. Niestety zaraz po wyjeździe z miasta pojawia się znak z informacja o 47 km do Falun. Wieje w twarz, więc raczej nie uda mi się dojechać za dnia. Nie miałem ochoty na ponowny biwak w lesie, dlatego wracam na drogę 70 i jadę do miejscowości Satr, gdzie jest camping. Po około godzinie jazdy i zaliczeniu 8% podjazdu dojeżdżam na camping. Rozbijam namiot, myję rower, biorę prysznic i podczas ładowania telefonów uzupełniam wpisy. Niestety do celu mam ponad 200 km, więc jadac nawet głównymi drogami mogę potrzebować całego dnia na dojazd. Zaczynam powoli myśleć o przejechaniu fragmentu trasy jakimś środniem transportu, nie wiem tylko, czy będzie to możliwe, zobaczymy jutro.
  • DST 166.09km
  • Teren 20.00km
  • Czas 09:09
  • VAVG 18.15km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • HRmax 160 ( 86%)
  • HRavg 125 ( 67%)
  • Kalorie 5241kcal
  • Podjazdy 902m
  • Sprzęt Specialized Rockhopper SL
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa kojni
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl