Wpisy archiwalne w kategorii
10. 0-50 km
Dystans całkowity: | 21521.54 km (w terenie 1332.51 km; 6.19%) |
Czas w ruchu: | 1208:01 |
Średnia prędkość: | 17.81 km/h |
Maksymalna prędkość: | 60.10 km/h |
Suma podjazdów: | 57728 m |
Maks. tętno maksymalne: | 234 (127 %) |
Maks. tętno średnie: | 165 (90 %) |
Suma kalorii: | 458827 kcal |
Liczba aktywności: | 946 |
Średnio na aktywność: | 22.75 km i 1h 16m |
Więcej statystyk |
Sobota, 23 listopada 2013
Kategoria 01. All, 03. Tricross, 10. 0-50 km, 2013. Tricross
Przejażdżka
Trasa: Henryków-Urocze - Łoś - Prażmów - Grójec - Tarczyn - Henryków-Urocze
- DST 39.85km
- Teren 1.00km
- Czas 01:51
- VAVG 21.54km/h
- VMAX 39.00km/h
- Temperatura 8.0°C
- Podjazdy 133m
- Sprzęt Specialized Tricross Pro
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 16 listopada 2013
Kategoria 01. All, 03. Tricross, 10. 0-50 km, 2013. Tricross
Przejażdżka
Trasa: Hanryków-Urocze - Tarczyn - Kotorydz - Szczaki - Złotokłos - Henryków-Urocze
- DST 21.98km
- Teren 1.00km
- Czas 01:08
- VAVG 19.39km/h
- VMAX 32.00km/h
- Temperatura 7.0°C
- Podjazdy 37m
- Sprzęt Specialized Tricross Pro
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 19 października 2013
Kategoria 01. All, 04. Rockhopper, 10. 0-50 km, 2013. Rockhopper
Przejażdżka
Trasa: Złotokłos i okolice
- DST 20.19km
- Teren 15.00km
- Czas 01:13
- VAVG 16.59km/h
- VMAX 25.00km/h
- Temperatura 10.0°C
- Podjazdy 31m
- Sprzęt Specialized Rockhopper SL
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 13 października 2013
Kategoria 01. All, 03. Tricross, 10. 0-50 km, 2013. Tricross
Przejażdżka
Trasa: Piaseczno - Henryków-Urocze
- DST 13.49km
- Czas 00:46
- VAVG 17.60km/h
- VMAX 31.00km/h
- Temperatura 13.0°C
- Podjazdy 37m
- Sprzęt Specialized Tricross Pro
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 5 października 2013
Kategoria 01. All, 04. Rockhopper, 10. 0-50 km, 2013. Rockhopper
Przejażdżka
Trasa: Po mieście
- DST 11.82km
- Czas 00:39
- VAVG 18.18km/h
- VMAX 29.00km/h
- Temperatura 15.0°C
- Podjazdy 65m
- Sprzęt Specialized Rockhopper SL
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 15 września 2013
Kategoria 01. All, 04. Rockhopper, 10. 0-50 km, 2013. Rockhopper
Przejażdżka
Trasa: Henryków-Urocze - Tarczyn
- DST 6.68km
- Czas 00:20
- VAVG 20.04km/h
- VMAX 24.00km/h
- Temperatura 12.0°C
- Podjazdy 22m
- Sprzęt Specialized Rockhopper SL
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 5 września 2013
Kategoria 01. All, 03. Tricross, 10. 0-50 km, 2013. Tricross
Przejażdżka
Trasa: Henryków-Urocze - Tarczyn - Wólka Kosowska - Kuleszówka - Gołków - Henryków-Urocze
- DST 34.28km
- Teren 1.28km
- Czas 01:23
- VAVG 24.78km/h
- VMAX 35.00km/h
- Temperatura 16.0°C
- HRmax 144 ( 78%)
- HRavg 125 ( 68%)
- Kalorie 862kcal
- Podjazdy 52m
- Sprzęt Specialized Tricross Pro
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 31 sierpnia 2013
Kategoria 01. All, 04. Rockhopper, 10. 0-50 km, 2013. Rockhopper
Przejażdżka
Trasa:
- DST 1.96km
- Teren 1.96km
- Czas 00:08
- VAVG 14.70km/h
- Sprzęt Specialized Rockhopper SL
- Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 22 sierpnia 2013
Kategoria 01. All, 04. Rockhopper, 10. 0-50 km, 2013. Rockhopper
Przejażdżka
Trasa: Po mieście
- DST 20.19km
- Czas 00:58
- VAVG 20.89km/h
- Sprzęt Specialized Rockhopper SL
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 20 sierpnia 2013
Kategoria 01. All, 04. Rockhopper, 10. 0-50 km, 2013. Rockhopper
Szwecja - Dzień 10
Z promu zjeżdżam około 13:30 i po niecałych 30 minutach dojeżdżam do dworca Gdańsk Główny. Zmieniam bilet, idę na kebaba i o 15:40 jadę już w pociągu. Jeszcze tylko krótki dojazd z dworca do domu i będzie po wyprawie.
Podsumowanie
Wyjazd skrócony o 4 dni głównie z powodu przeziębienia i dość niskich temperatur w nocy, na które nie był przygotowany mój śpiwór. Mam jeszcze kilka dni urlopu, więc trochę pojeżdżę.
Zestaw wyprawowy w wersji ultra lekkiej sprawdził się całkiem dobrze. Poniżej krótki komentarz do poszczególnych toreb:
Torba na kierownicę:
- Obok namiotu zawiniętego w matę samopompującą dołożyłem do torby małą reklamówkę z brudnymi ciuchami,.
- Torba opiera się na koronie widelca, który na czas podróży zabezpieczyłem plastrem. Pomimo zabezpieczenia plaster z jednej strony się wytarł a torba zdarła trochę lakieru z korony. Na przyszłość muszę pokombinować z osłoną piankową.
Torba podsiodłowa:
- Generalnie zawierała ubrania i w pełni spełniła swoje zadanie.
- Dopracowania wymaga mocowanie lampki tylnej, obecna miała tendencję do przemieszczania się.
- Jedyny mankament, to ze względu na rozmiary klamr, instalacja torby wymaga odkręcenia śruby mocującej siodełko. Prawdopodobnie przy zastosowaniu sztycy bez offsetu i przesunięciu siodełka do tyłu, odkręcanie nie byłoby konieczne.
Torba w ramie:
- Generalnie najrzadziej otwierana z racji przewożenia części i dętek.
- Ze względu na rozmiary mogłaby służyć do przewodu małej ilości prowiantu.
Plecak:
- Najbardziej uciążliwa część bagażu. Ponieważ nie jest to plecak dedykowany do jazdy na rowerze, całkowicie blokował odprowadzanie potu. Zamiast tego, cały pot wsiąkał w ścianki plecaka przechodząc aż do środka.
- Inwestycja w plecak rowerowy z odpowiednim ukształtowaniem ścianki tylnej powinna poprawić komfort jazdy. W plecaku komieczne jest zapięcie spinające szelki, tak aby zmniejszyć ucisk na ramionach.
W wersji ultralight trzeba przemyśleć każdą rzecz zabieraną ze sobą na wyjazd. W tym przypadku zupełnie nie używałem 2 kompletów strojów kolarskich a brakowało mi ciepłych ubrań cywilnych. Muszę też popracować nad mocowaniem śpiwora do górnej rury i tym samym zmniejszyć ciężar plecaka.
Generalmie wyjazd udany, miałem możliwość zaliczenia jazdy z rowerem w pociągu, na promie, w autobusie. Do tego jedno spanie na dziko i jedno na kempingu. Łączenie mini wyprawy ze startem w zawodach nie jest do końca efektywne. Po przejechaniu ponad 400 km nie zdążyłem się w pełni zregenerować przed startem.
Podsumowanie
Wyjazd skrócony o 4 dni głównie z powodu przeziębienia i dość niskich temperatur w nocy, na które nie był przygotowany mój śpiwór. Mam jeszcze kilka dni urlopu, więc trochę pojeżdżę.
Zestaw wyprawowy w wersji ultra lekkiej sprawdził się całkiem dobrze. Poniżej krótki komentarz do poszczególnych toreb:
Torba na kierownicę:
- Obok namiotu zawiniętego w matę samopompującą dołożyłem do torby małą reklamówkę z brudnymi ciuchami,.
- Torba opiera się na koronie widelca, który na czas podróży zabezpieczyłem plastrem. Pomimo zabezpieczenia plaster z jednej strony się wytarł a torba zdarła trochę lakieru z korony. Na przyszłość muszę pokombinować z osłoną piankową.
Torba podsiodłowa:
- Generalnie zawierała ubrania i w pełni spełniła swoje zadanie.
- Dopracowania wymaga mocowanie lampki tylnej, obecna miała tendencję do przemieszczania się.
- Jedyny mankament, to ze względu na rozmiary klamr, instalacja torby wymaga odkręcenia śruby mocującej siodełko. Prawdopodobnie przy zastosowaniu sztycy bez offsetu i przesunięciu siodełka do tyłu, odkręcanie nie byłoby konieczne.
Torba w ramie:
- Generalnie najrzadziej otwierana z racji przewożenia części i dętek.
- Ze względu na rozmiary mogłaby służyć do przewodu małej ilości prowiantu.
Plecak:
- Najbardziej uciążliwa część bagażu. Ponieważ nie jest to plecak dedykowany do jazdy na rowerze, całkowicie blokował odprowadzanie potu. Zamiast tego, cały pot wsiąkał w ścianki plecaka przechodząc aż do środka.
- Inwestycja w plecak rowerowy z odpowiednim ukształtowaniem ścianki tylnej powinna poprawić komfort jazdy. W plecaku komieczne jest zapięcie spinające szelki, tak aby zmniejszyć ucisk na ramionach.
W wersji ultralight trzeba przemyśleć każdą rzecz zabieraną ze sobą na wyjazd. W tym przypadku zupełnie nie używałem 2 kompletów strojów kolarskich a brakowało mi ciepłych ubrań cywilnych. Muszę też popracować nad mocowaniem śpiwora do górnej rury i tym samym zmniejszyć ciężar plecaka.
Generalmie wyjazd udany, miałem możliwość zaliczenia jazdy z rowerem w pociągu, na promie, w autobusie. Do tego jedno spanie na dziko i jedno na kempingu. Łączenie mini wyprawy ze startem w zawodach nie jest do końca efektywne. Po przejechaniu ponad 400 km nie zdążyłem się w pełni zregenerować przed startem.
- DST 9.85km
- Czas 00:30
- VAVG 19.70km/h
- Sprzęt Specialized Rockhopper SL
- Aktywność Jazda na rowerze