Informacje

  • Wszystkie kilometry: 46068.44 km
  • Km w terenie: 3272.64 km (7.10%)
  • Czas na rowerze: 100d 12h 56m
  • Prędkość średnia: 19.09 km/h
  • Suma w górę: 140276 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy magicjade.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Niedziela, 8 czerwca 2014 Kategoria 2014. Rockhopper, 2014, 12. 100-200 km, 04. Rockhopper, 01. All

BBT Rekonesans - Powrót

Trasa: Smerek - Cisna - Hocza - Solina - Lesko - Sanok - Rzeszow

Wstaję dość wcześnie i wyjeżdżam z pensjonatu około 07:30. Odczuwam w udach zakwasy, do tego lekki ból prawego pośladka. Plan na dzisiaj to zamknięcie dużej pętli bieszczadzkiej. Pierwszy przystanek to Cisna, gdzie odwiedzam bankomat i w jakimś zajeździe zjadam spore sniadanie. Po zatankowaniu do camelbaka wody ruszam dalej w kierunku Leska. Zaraz za Cisną czeka mnie spory podjazd (max 10%), który pokonuję na środkowej tarczy, dzisiaj nie muszę już jechać tylko na blacie. Za podjazdem zaczyna się bardzo długi zjazd, który chociaż na większości dystansu ma około -1%, pozwala na jazdę prawie bez wysiłku. 

Za Baligrodem zajeżdżam na stację aby uzupełnić płyny i lekko przekąsić. Ruszam w dalszą drogę i po dojeździe do miejscowości Hoczew postanawiam skręcić na Polańczyk i obejrzeć zaporę wodna w Solinie. Po drodze spotykam sporo zabytkowych samochodów i motorów na słowackich numerach, czyżby jakis kolejny zlot? Cały czas jadę bardzo spokojnie, to efekt zmęczenia oraz bardzo wysokiej temperatury (nie spada poniżej 30 stopni). W Solinie zamiast wjechac na parking przy zaporze, zjeżdżam serpentyną i zatrzymuję sie dopiero na moście na Sanie. 

Powoli zaczynam myslec o dojechaniu tylko do Sanoka a następnie złapanie jakiegoś autobusu do Warszawy. Niestety w Sanoku okazuje się, że bezpośredni autobus do Warszawy odjechał kilkanaście minut wcześniej. Przed dalszą jazdą robię dłuższy postój w McDonnalds i kilkanascie minut przed 15:00 ruszam w dalszą część trasy. Jest ponad 30 stopni, dlatego dość często robię przerwy na uzupełnienie zapasów. Około 20:00 dojeżdżam do granic Rzeszowa, gdzie mam nocleg w zajeździe Taurus.
  • DST 164.55km
  • Czas 08:36
  • VAVG 19.13km/h
  • VMAX 67.50km/h
  • Temperatura 34.0°C
  • HRmax 148 ( 80%)
  • HRavg 112 ( 61%)
  • Kalorie 3967kcal
  • Podjazdy 1354m
  • Sprzęt Specialized Rockhopper SL
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa przep
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl